„The Smashing Book #2” – Matt Ward

Jeśli Twoim konikiem jest informatyka, to musisz znać "The Smashing Book #2"! To wiele zagadnień od projektowania stron, gier i aplikacji, aż po typografię używaną na stronach.

The Smashing Book #2 to książka autorstwa Matta Warda, mająca swoje korzenie w Smashing Magazine. Smashing Magazine jest z kolei uznaną marką na całym świecie, związaną z branżą webową. Lektura dotyczy programowania, projektowania stron internetowych, tworzenia aplikacji mobilnych. Poprzednia część z serii została przyjęta z wielkim entuzjazmem. Czy „dwójka” dorównuje swojej poprzedniczce?

Spis treści:

1. Matt Ward – ekspert znający się na rzeczy

2. Konstrukcja lektury

3. Ponadczasowość kwestii omawianych w książce

4. Czego nauczymy się dzięki „The Smashing Book #2”?

5. Podsumowanie

Matt Ward – ekspert znający się na rzeczy

Matt Ward nie jest w Polsce znany w takim stopniu, jak za granicą, dlatego warto go przedstawić szerszej publiczności. Człowiek ten jest amerykańskim pisarzem i twórcą oprogramowania komputerowego, mającym na koncie wiele udanych produkcji. To osoba będąca ekspertem w swojej branży, więc niewątpliwie warto posłuchać (lub też poczytać), co ma do powiedzenia na tematy związane z programowaniem i tworzeniem aplikacji mobilnych. Z pewnością każda osoba zainteresowana tą tematyką będzie mogła wiele nauczyć się od Matta Warda, bazując na jego doświadczeniu oraz zdobywanej latami wiedzy.

Konstrukcja lektury

The Smashing Book #2 to książka, która została podzielona na dziewięć rozdziałów. Każdy z nich zawiera solidną dawkę wiedzy na temat projektowania stron internetowych oraz tworzenia aplikacji na urządzenia mobilne, takie jak smartfony i tablety. Jeżeli jednak szukasz precyzyjnych określeń dotyczących tego, co znajdziesz w książce, śpieszymy z pomocą. Pierwszy rozdział mówi o projektowaniu grafik. Dowiesz się, czym różni się dobra grafika od złej, kiedy minimalizm może być dobrym wyjściem oraz czym jest typografia i język obrazu. Kolejny rozdział mówi o modelach myślenia w projektowaniu i przyciąganiu uwagi odbiory za pomocą symboli. Trzecia część książki jest związana z projektowaniem treści kompatybilnych z urządzeniami przenośnymi. Poznasz zalety i wady aplikacji internetowych, zasady dystrybucji aplikacji, dowiesz się również, jak powinien być zaprojektowany interfejs w dobrej aplikacji mobilnej. Następny rozdział daje solidną dawkę wiedzy o szkicach, szablonach i prototypach. Wizualizacja, przerabianie kadrów, proces projektowania – te tematy przestaną być dla ciebie tajemnicą. W dalszej części książki Matt Ward zajął się tematem języków programowania HTML i CSS, ich głównymi problemami, a także skryptami JavaScript. Nie mogło zabraknąć obszernego rozdziału dedykowanemu typografii w sieci, a także dwudziestu stron przeznaczonych na analizę psychologicznych zachowań użytkowników internetu. Co zrobić, aby ludzie klikali? Jak działają relacje społeczne? Jak w nietypowy sposób przyciągnąć uwagę odbiorcy? Na te pytania odpowiada książka. Ostatnie rozdziały dotyczą branży e-commerce, a także sztuki redagowania tekstów i wydawania autorskich publikacji. Jak widać, tematów poruszonych w książce jest całkiem sporo.

Ponadczasowość kwestii omawianych w książce

Internetowe opinie książki Matta Warda mówią, że autorowi udało się wydać lekturę ponadczasową. Wynika to z ogólnych prawd i tematów poruszonych na łamach publikacji. Pewne zasady są uniwersalne i znajdą zastosowanie nawet na dynamicznie zmieniającym się rynku. W wielu tematach książka pozostaje aktualna mimo upływu czasu i warto po nią sięgać nawet kilka razy, dla odświeżenia lub uporządkowania swojej wiedzy. Z pewnością może przynieść to wiele dobrego.

Czego nauczymy się dzięki „The Smashing Book #2”?

Niewątpliwie najważniejszą kwestią przy lekturze tego typu jest wiedza, którą możemy dzięki niej zdobyć, a następnie zastosować w swoim życiu czy biznesie. Jak to jest w przypadku „The Smashing Book #2”? Co najmniej dobrze. Jedynie prawdziwi fachowcy i eksperci mogą czuć lekki niedosyt, osoby mnie obeznane w temacie mają szansę krok po kroku zdobyć ważne umiejętności. Najważniejszą wiedzą płynącą z książki są chyba konkretne wskazówki odnośnie do projektowania stron internetowych i aplikacji, z uwzględnieniem aplikacji mobilnych. Współcześnie coraz więcej rzeczy wykonujemy z poziomu telefonu, a rzadziej sięgamy po komputer. Z niektórych portali, jak chociażby Instagrama, dużo częściej korzystamy na telefonie niż na komputerze. Dlatego warto, aby każdy większy portal czy strona internetowa miały swoje aplikacje mobilne. A żeby użytkownik zechciał zainstalować apkę na telefonie i pozostawić ją w pamięci urządzenia na dłuższy czas, konieczny jest przejrzysty interfejs, a także kilka innych atrybutów przyciągających uwagę. Jak to wszystko powinno dokładnie wyglądać? Tego dowiecie się już bezpośrednio z książki. Ciekawa jest też analiza rynku e-commerce i wskazówki odnośnie do publikowania treści, a to w rozdziale o wymownym tytule „Jak wydać książkę (taką jak ta)?”. Nagłówek i wstęp sprawiają, że końcówka lektury nie tylko nie jest nudna, ale wręcz prosi się o dokładne przeczytanie.

Podsumowanie

Wiele czynników mówi o tym, że „The Smashing Book #2” z powodzeniem podjęła się trudnego zadania, jakim było dorównanie swojej poprzedniczce. Książka jest obfita w konkretną wiedzę i ciekawe treści, a wiele z nich ma charakter ponadczasowy. Dowiadujemy się całkiem sporo na temat projektowania stron internetowych, tworzenia aplikacji mobilnych na smartfony i nie tylko. Duże znaczenie ma też autorytet autora – Matt Ward jest ekspertem w swojej branży. To wszystko sprawia, że po lekturę drugiej części „The Smashing Book” z pewnością warto sięgnąć. Szczególnie powinni to zrobić pasjonaci internetu, amatorzy tworzenia gier i aplikacji, osoby wiążące swoją przyszłość z programowaniem, studenci kierunków informatycznych. Każdy powinien znaleźć w tej książce coś dla siebie, a pewne tematy są wspólne dla wielu grup. Autor poruszane zagadnienia wyjaśnia w przystępny sposób, czym zdobył sobie popularność w wielu krajach. Korzystając z wakacyjnego czasu, warto zainwestować w przydatną lekturę i dowiedzieć się nieco więcej o programowaniu i rynku internetowym.